Szkoła latania dla "średniozaawansowanych"

McTabi

"średniozaawansowanych" - czyli takich co dużo czytali, niby wiedzą, że gdzieś dzwoni ale tak do końca, w którym kościele to nie.
Dlatego zwracam się z uprzejma prośbą i ideą aby stworzyć program nauczania oparty na materiałach z aviation.home.pl w praktyce, to znaczy w obecności kontrolera / instruktora. Polegać by to miało na cyklu spotkań, na wybranym serwerze, na określonym lotnisku, przy użyciu TS. Na początku tygodnia np. w niedziele omawiany byłby program zajęć na forum, a więc to z jakimi materiałami pilot kadet miałby się zapoznać i omawiane byłyby wszelkie wątpliwości teoretyczne. Zajęcia odbywałyby się na jednego typu samolocie, żeby nie było różnic w parametrach lotu najlepiej chyba c150. Pilot kadet będzie zobowiązany do opanowania samolotu w pełni !!! pytania typu: jak ustawić kurs? czy temu podobne będą kategorycznie karane koniecznością opuszczenia serwera. Jeśli chodzi o termin zajęć to myślę, że najlepszym układem byłby system tygodniowy co znaczy, że instruktor/kontroler lub kilku kontrolerów/ instruktorów wybiera kilka terminów w ciągu jednego tygodnia, kiedy to prowadzone będą zajęcia z jednego tematu, wtedy każdy będzie miał szanse się załapać a dla tych, którzy mniej łapią daną lekcję da się szanse na poprawienie niedociągnięć. W końcu tworzymy wirtualny aeroklub czyli miejsce gdzie piloci zdobywają umiejętności latania, poszerzają wiedzę i czerpią z doświadczenia kolegów w praktyce.
…aby lądowań było tyle samo co startów.
Proszę was o opinie co do tego pomysłu.

CHESTER

No ok ale kim będą instruktorzy? I czy komuś się będzie chciało siedzieć na lotnisku i gadać przez TS'a godzine? No i dokładnie czego by się mieli uczyć piloci uczniowie (nie wiem czemu nazywasz ich kadetami - to termin wojskowy). Osobiście wątpie, że ktoś się nauczy techniki pilotowania w ten sposob. Może napiszesz coś więcej np o nauce nawigacji? Przykładowo jestem instruktorem i ktoś ma zrobić lot po trasie. Mam lecieć z nim w drugim samolocie i sprawdzac? Idea świetna ale jakoś praktyczna strona tego mi nie pasuje.

Lotny

Wydaje mi się że cieżko będzie znaleźć chętne osoby do tłumaczenia. Jeśil mam powiedzmy tą godzinkę, dwie wolnego czasu to wolę sam zrobić locik na vatsim.

Najlepszy sposób to czytać i ćwiczyć offline. Każdy chyba tak zaczynał. Trzeba tylko cierpliwości.

Czepster

Ja też jestem tego zdania, że jeśli mam już troszkę wolnego czasu to robie sobie własny locik. Ja do tajników pilotażu dochodziłem sam zbierając informację z internetu, głównie aviation...
Dlatego ta wiedza którą ja na przykład posiadam jest dla mię wystarczająca.
Nie latam IFR, znam główne zasady panujące na Vatsim, podstawy komunikacji z ATC, podział przestrzeni, i tak dalej i tak dalej.
Jednak jeśli znajdzie sie ktoś kto będzie chciał sie podciągnąć z wiedzy lotniczej, to czemu nie pomysł good.

Pozdrawiam Czepster.

CHESTER

Jeśli już mamy coś robić to proponował bym taki rodzaj szkolenia:
Na forum omawiamy ćwiczenie. Uczniowie, którzy wcześniej się zadeklarują, że chcą się czegoś nauczyć, starają się to wykonać offline lub online i ewentualnie piszą z czym mają problem. Rola instruktora ograniczania się do prowadzenia korespondencji na forum z uczniem. Uczeń może robić screeny przyżądów w danej fazie lotu i na koniec scrren trasy lotu, wtedy instruktorowi będzie łatwiej udzielić rad. Tylko teraz jest pytanie czy są chetni na taki kurs i czy taki sposob się podoba.

Lotny

Barthez

Wszystko oh, ah, jejku, tylko... czy są w ogóle jacyś chętni?

Lotny

McTabi

Troszkę byłem nieobecny ale to i dobrze bo widzę, że wszcząłem dyskusję na temat szkolenia. Fajnie, że nie zarzucacie z góry pomysłu i podajecie własne pomysły, to już jakiś krok naprzód. Właśnie ten sposób szkolenia, który podaje Lotny jest najbliższy tego, o którym myślałem. Natomiast jeśli chodzi o rekrutację to chyba będzie potrzebny odrębny wątek, coś w rodzaju "reklamy" na forum, może i nawet poprosić aztec lub / i vatsim, żeby też przyłączyła się do tego typu akcji /to może żle powiedziane raczej chodzi mi o cykliczny program/. Myślę, że pozytywnie do tego podejdą, Im też chodzi o to by latali wyszkoleni piloci a nie przypadkowi "gracze". Ale wymagać to będzie zapewne dojścia do porozumienia co do formy szkolenia, poszukania instruktorów i dopiero wtedy rekrutacji. Myślę, że mogłoby to mieć znaczenie również dla nas. Może tchnęło by to troche wiecej życia w naszą działalność jako aeroklubu. Nie chce być źle zrozumiany, chodzi mi o to by poszerzyć działalność właśnie o taką funkcję, którą każdy aeroklub posiada, o funkcję, dla której właśnie zastał on stworzony. Sam pamietam dlaczego się znalazłem wśród was: bo przeczytałem na forum azteca, że jest takie miejsce w sieci gdzie spotykają się ludzie, którzy chcą sobie pomagać w zdobywaniu "wirtualnej licencji pilota" i tak jest, aczkolwiek odniosłem wrażenie, że ci którzy kiedyś latali p2p zdobyli wiedze ucząc się nawzajem przeszli na vatsim i tu już tylko zloty a nowi chcąc się przyłączyć muszą nadgonić ten czas i tu czasem następuje zniechęcenie, bojaźń, która była motywacją a teraz staje się przeszkodą. Ale się rozpisałem sorry ale myślę,że było warto. Osądzcie sami...

0wojtas01

..bylo warto,ladnie by wygladala wirtualna polska szkolka pilotow [link widoczny dla zalogowanych] ,taki stopien przed vatsim

XLI003 · Gość

Jeżeli ktoś ma jakieś pytania chętnie odpowiem, proszę zostawić wiadomość na gg9076130 albo na [link widoczny dla zalogowanych]

Pozdrawiam, mam nadzieję, ze się przydam

McTabi

Widzę, że pomysł umarł śmiercią naturalną.
Dla tych, którzy byli zainteresowani: zapraszam na gg, możemy wspólnie polatać szkoleniowo,
a dla tych "średniozaawansowanych", co nie chcieli: życze miłych komentarzy na forum Vatsim Wesoly

.

ps. choć nie wierzyłem ale miałes racje Barthez